Jakiś czas temu na facebookwym fanpage obiecałem
wpis, w którym opowiem o sytuacji pewnej pani, której groziła amputacja nogi, a
przerwanie błędnego koła dysfunkcji ją przed tym uratowało. Ale zanim dojdziemy
do tej historii, trzeba troszkę opowiedzieć o unerwieniu segmentarnym, aby
zrozumieć cóż to takiego działo się w ciele tej kobiety.